Przedstawię Wam moje rytuały, które wykonuję przed każdym meczem, w czasie meczu a także na turniejach. Może też z tego skorzystacie. A może znajdziecie swój sposób.
Przygotowanie przed meczem.
Przygotowanie zaczynam godzinę przed meczem od krótkiej rozgrzewki szyi i rąk:
5 x głowa dół – góra,
5 x głowa lewo – prawo
5 x ramiona góra – dół
5 x wymachy ramionami w przód
5 x wymachy ramionami w tył
5 x zginanie rąk w łokciu
5 x kręcenie nadgarstków
5 x skręty w bok
5 x przechył na boki
Następnie znajduję puste boisko lub miejsce na hali, gdzie mogę „rozkulać” bile. Zaczynam wyrzucać wszystkie bile na 3, 5 i 8 metr. Sprawdzam, jak zachowują się bile na danej powierzchni. Czy hamują czy może lecą daleko. Następnie wypróbowuję różne układy: wybijanie, dopychanie, rozbijanie itp. Wtedy mam ogólny zarys tego, na co mogę sobie pozwolić na meczu. Jeśli powierzchnia jest tępa, to bile zwalniają. W tym momencie muszę użyć większej siły i twardszych bil, żeby rozbić formację. Gdy podłoga jest śliska, to nawet super softa wyrzucę na 9 metr, a softem wybiję.
15 minut przed meczem
Wychodzę na dwór. Trzeba się dotlenić. Sztuczne światło na hali sprawia, że często oczy bolą. Świeże powietrze pozwala odżywić się, odpocząć oczom. Niektórzy zawodnicy słuchają także muzyki w tym czasie.
5 minut przed meczem
jestem już gotowa wejść na boisko. Gdy gram ze znanym zawodnikiem, to już mam ułożony plan gry. Jeśli mam do czynienia z nowym zawodnikiem, gram w swoje ulubione miejsce. Każdy zawodnik po pewnym czasie odnajduje swoje ulubione miejsce. Tam wie, że może wykonać perfekta, rozbić itp.
Po wejściu na boisko podchodzi do mnie przeciwnik i sędzia. Po wybraniu przeze mnie lub przeciwnika, kto wybiera stronę monety, następuje rzut. O kolorze bil decyduje ten zawodnik, który wygrał losowanie. Teraz mogę stanąć w odpowiednim boksie. Moje grające bile zostają, reszta bil, bluza itp. są odłożone koło stolika sędziowskiego.
Mam prawo dotknąć bil przeciwnika. Jest to pomocne w czasie gry. Domyślam się, jakie bile do czego wykorzysta. Mówię też sędziemu o mojej komunikacji z asystentem oraz z sędzią.
Następnie są 2 minuty rozgrzewki dla obydwu zawodników. W tym czasie rzucam moje bile w różne miejsca na boisku, również do jacka rywala.
Kinga Koza BC1